Upadek republiki kupieckiej Wolina


Porwanie krola Svenda przez Jomswikingow

Porwanie krola Svenda przez Jomswikingow, za Adam Fabricius (1822-1902) Illustreret Danmarkshistorie for folket 1854 oraz http://www.freewebsite-service.com/jomsvikingasaga/klasyczne+ilustracje.php?id=201757
Największe miasto wczesnego Średniowiecza na ziemiach obecnej Polski nie doczekało się wielu wzmianek w literaturze. Czasy gdy było niezależną republiką, o dość dziwnym statusie i prawach, minęły bezpowrotnie. Pozostała tylko historia dawnej republiki oraz badania archeologiczne, które dowodzą jednego: istniały czasy gdy populacja miasta portowego, położonego tuż nad Morzem Bałtyckiem, była ok. 2-krotnie większa niż obecnie.

Geneza republiki
Na południowo-wschodnim krańcu wyspy Wolin osiedla mieszkalne istniały już pod koniec epoki kamienia,co pokazały wykopaliska z lat 1930 i 1950 r. Duże wykopaliska w 1930 roku poprowadzone przez Schuchardta przyniosły rozstrzygnięcie, odkrywając osadę z dochodzącą do 9 m głębokości warstwą osadniczą. W tym miejscu w 980 r.n.e. donoszono o wikińskim mieście Julin, także zwanym Jomsburg.
Legenda głosi, że zatopione miasto Wineta było największym miastem słowiańskim. Gdzie znajduje się dziś Wineta, nie wiemy. Zidentyfikowano Wolin. Miejsce było w IX wieku jednym z głównych centrów handlowych na Bałtyku, a w X wieku miało już około 8000 mieszkańców. Po wykopaliskach ustalono iż osada musiała mieć długość ok. czterech kilometrów wzdłuż rzeki Dźwiny. Wykopaliska rozciągały się aż do “Srebrnej Góry” na północ od Wolina. Podczas budowy nowego mostu zostały odkryte kolejne znaleziska w latach 1990-tych.


Adam z Bremy, pisząc około 1080 w jego Biskupiej Historii Kościoła w Hamburgu :
“Za Łużyczanami, także zwanymi Wilzen- Wilkami, spotkasz rzekę Odrę, najbardziej bogatą w wodę z rzek słowiańskiego kraju.
Tam gdzie ona wpada do Skythenmeer [czyli Morze Bałtyckie], tamże bardzo znane miasto Jumne oferuje punkt kontaktowy dla Barbarzyńców i Greków [prawdopodobnie oznaczało, prawosławnych chrześcijan z Rusi ]. To naprawdę jest największy ze wszystkich miast, które posiada Europa, żyją w nim Słowianie z różnych plemion, Grecy i barbarzyńców. Nawet obcy z Saksonii otrzymali w tym tym samym miejscu prawo do zamieszkania, jeśli podczas swojego pobytu nie będą publicznie obnosili si ę z chrześcijaństwem. Jeeszcze wsztyscy są zagłębieni w pogańskiej herezji, mimo to wyjątkowo trudno będzie trudno znaleźć lud, który ma bardziej przyjazny sposób życia i gościnności. Miasto jest pełne towarów wszystkich narodów północy, nie brakuje niczego cennego lub rzadkiego.”

Palnatoki, twórca republiki
Palnatokko czyli wíasciwie Tokko syn Palny byí jednym z najmozniejszych magnatów dunskich mianowicie namiestnikiem króla Haralda na dun skiej wyspie Fünen czyli Fionii wíascicielem rozlegíych posiadíosci w tejze Fionii w angiel skiej Walii w Jutlandyi itd Król Harald dazyí do zaprowadzenia religii chrzescijanskiej w swem panstwie a Tokko zarliwie czcií dawnych bo gów Ztad smiertelna nieprzyjazn miedzy jednym a drugim w ciagu której Palnatokko dopomógí do osiagnienia tronu Haraldowemu synowi a swemu wíasnemu wychowankowi Swenowi a nawet zabic miaí króla Haralda Nie wyszío mu to przeciez na dobre gdyz i nowy król Swen lubo przesladowca religii chrzescijauskiej okazaí sie wkrótce nieprzyjacielem swojego sprzymie rzenca i wychowawcy i mwsi I go ratowaé sie ucieczka z krajów dunskich Wtedy Palnatokko opowiada dalej jedna z wielu róznych zag o Jomsburgu Notices et extraits des manuscr II 164 196 daí zbudowac trzydziesci stat ków uzbroií je dobranem towarzystwem i za czaí trudnic sie korsarstwem na morzach irlandz kiem szkockiem i poíudniowem Potem w czter dziesci statków popíynaí ku ziemi Síowian aby
napadac na jej brzegi Panowaí tam król Bnry staw Mieczysíaw albo Bolesíaw Chrobry klóry síyszac o jego walecznosci i szczeáciu ofiaro wat mu swoja przyjazn i caía prowincye Jum ska gdyby chcial wstrzymaé sie od piistoszenia jego królestwa
Palnalokko przyjaí propozycya króla Bury síawa i zbudowaí gród Jomsburg w otrzymanej oden prowincyi W porcie Jumskim obwarowa nym lokoJa mogío zmiescic sie trzysta statków Wstepu do portu broniía tama kamienna opa trzona krata zelazna i takaz brama Po ukonczonej budowie grodu postanowií Tokko nadac prawa swojej osadzie i zobowia zal wszystkich mieszkanców do zaprzysiezenia nastepujacych przepisów
Nikt nie mógt byé przyjetym do towarzy stwa Jumskiego klo mial lat mniej niz pietna scie lul wiecej niz piecdziesiat Nikt nie mögt dostapic tego zaszczytu kto nie mial odwagi s ta wie ezola przeciwnikowi równej siíy i broni albo nawet nieco moeniej szemu od siebie Kazden miaí obowiazek pomscic smieré swo jego spóltowarzysza jakgdyby brata wíasnego
Nie wolno byío dawaé najmniejszej przyczy ny do wasni lub niezgody Palnatokko miaí byé uwiadomionym pierwszy o wszystkiem co sie zdarzy nowego Gdyby sie okazaío iz który z towarzyszów zabií ojca brata lub stryja towarzysza innego obowiazek pomsty i nienawisci smiertelnej nie mial miejsca w takim wypadku Sprawa powinna byía przedí ozona byc Palnatoce i rozstrzygnietí jego wyrokiem Dopóki Jomsburga dopóty nie wolno byío znajdowac sie w nim zadnej kobiecie Wszyscy towarzysze Jumscy mieli zyc w bezzennosci Nikt nie mögt oddalac sie z miejsca na díu zej jak niespeína trzy dni nie uwiadomiwszy o tem Palnatokki Odebrane nieprzyjacioíom íupy miaíy byé wystawione na sprzedaz a pieniadze rozdzielone w równe czeáci miedzy zaíoge O ten równy podziaí zdobyczy szío najbar dziej towarzystwu jumskiemu zkad nawet ci którzy w porcie zostawali na strazy nalezeli w równej mierze do íupów wzietych przez to warzyszów na morzu Ved Simons Untersuch ISO
Lechichi pocza¸tek Polski: szkic historyczny
 Autorzy Karol Szajnocha str. 43-45
Nie wolno byío nikomu obrazac drugich zar tami albo uzywac w poswarku síów obelzywych Prawa obywatelslwa jumskiego nie mozna byío destapic majatkiem pokrewienstwem albo przez protekcy przyjacióí jedynie walecznosc czyniía godnym tego zaszczytu Co lata udawali sie lachowie Jumscy na wy prawy po róznych morzach i wsíawili imie swoje u wszystkich ludów postronnych Jednego razu nadpíyneli do Jomsburga dwaj synowie pewnego magnata Zelandzkiego Sig wald i Thorkill z prosba o przyjccie do zwiazku Przebrakowano przybyíych znimi towarzyszów i wykluczywszy piecdziesieciu przyjeto reszie Sigwald i Thorkill weszli do spóíki Nieco pozniej zgíosili sie z temsamem zada niem Boo i Sigward a majac síawe doswiad czonych rycerzy zostali przypuszczeni do towa rzystwa wraz z szescdziesieciu zbrojnymi Re szte odesíano jako niezdolnych Okoío tego czasu síychac byío wiele o synu Hakona imieniem Wagn który tak wielki po strach rzucaí dokoía iz wszyscy unikali jego spotkania Nie miaí jeszcze dwunastu lat a juz zabtf trzech ludzi Jego ojciec i wuj po matee
nie mogac zniesé go w domu dali inn dwa okrety i towarzyszów z których zaden nie miaí wiecej nad lat dwadzieácia ani mniej niz piHna scie Z tymi udaí sie Wagn do Jomsburga chc c umieszczonym bye w zwiazku czego jednakze nie osiagnaí z przyczyny zbyt míodych lat Oprócz tego Boo stryj jego zarzucaí mu nie sfornosc charakteru Wagnodpowiedziaí iz prawa jumskie nie dozna ja zadnego przezen uszczerbku jezeli wypeíniaé bedzie wszystkie swoje obo wiazki rów nie dobrze jak ci którym pietnascie lat juz mineío Poczem zwrócií sie do Sigwalda i spy taí czy zezwala na jego przyjecie do towarzy stwa Sigwald odparí ze Wagn niczem sie jeszcze nie wsíawií Natenczas míodzieniec zapropo nowaí walke na íodziach pod warunkiem po wrotu w strony rodzinne gdyby zostaí zwycie zonym lub otrzymania obywatelstwa w razie przeciwnym Sigwald przyjal wyzwanie okrety wypíyneíy na morze wszczeía sie walka statki Sigwaldowe miaíy juz uledz gdy rozkaz Palna tokki poíozyí koniec bojowi Przyjeto Wagna z wielkiemi oklaskami Po wpisaniu go w poczet obywateli zaszía ? i peína zmiana w jego po stepkach Obyczaje nowego towarzys a przybraíy
Charakter íagodnosci a jego odwaga swieciía przykíadem caíej zaíodze We trzy lata pozniej rozniemógí sie Palna tokko i umarí oddawszy pierwej dowództwo nad towarzysíwem Jumskiem Sigwaldowi po twierdzonemu w tej goduosci przez króla Bury síawa Badzto niedbaíoác badz zía wola nowego naczelnika sprawiía iz prawa jumskie byíy naj przód dowolnie thimaczone nastepnie przekra czane nakoniec poszíy catkiem w niepamiec Wpuszczono tíumy kobiet do miasta i popeí niano wiele rzeczy wzbronionych o których za czasów Palnatokki nikt ani pomysleé nie smiaí

 Wszystkie rzeki wszystkie ujscia wszyst kie porty lamen luja dawne roczniki frankskie i powtarzaja za niemi dzisiejsi opisywacze czy nów nonnanskich jak Depping Kruse Munch Mooyer Lautenschläger itd byíy w mocy Normanów trzymajacych przez to klucze wszyst kich krajów w swym reku W takiem zas nieprzerwanem pasmie nad morskich ziem od Dzwiny az po Hiszpanie wojowanych przez kilka wieków orezem skan dynawskim miaízeby tylko kraj jeden miaíozby tylko jedno síowianskie Pomorze miedzy Wisía i Odra ujsc napadów normanskich
Lechichi pocza¸tek Polski: szkic historyczny
 Autorzy Karol Szajnocha str. 73

Lechicki poczatek Polski: szkic historyczny
 Autorzy Karol Szajnocha str. 73
Rys. Plan najstarszego osadnictwa w Wolinie, cc wikimedia. 
Historia wczesnej republiki
Pierwsze pisemne wzmianki o Wolinie pochodzą z około 870 roku. Znalazły się one w Żywocie “Świętego Ansgara” spisanym przez mnicha Rymbarta i wymieniają miasto jako jedno z największych w Europie[2]. Późniejsze badania archeologiczne potwierdziły te słowa[2]. Wzmianki o grodzie znalazły się także w opisach Ibrahima ibn Jakuba – żydowskiego kupca i podróżnika z 966 roku, oraz Adama z Bremy z 1074 roku. Thietmar w roku 1000 określił gród jako: civitas magna Livilni, a Adam Bremeńskiw 1074 roku określił nazwę i położenie Wolina – Jumne u ujścia Odry na ziemi Słowian.



Rys. Świętowit woliński czczony w czasach średniowiecznych, cc wikimedia
Początkiem wczesnośredniowiecznego miasta była niewielka osada, która dzięki handlowi szybko rozbudowała przedmieścia i stała się centrum życia religijnego kultu słowiańskiego Światowida – Trygława. W bezpośrednim sąsiedztwie słowiańskiego grodu powstały cmentarzyska: dzisiejsza Młynówka i Wzgórze Wisielców, gdzie widać jeszcze ślady kurhanów[1].

Republika u szczytu rozwoju
W IX wieku otoczony został potężnymi umocnieniami drewniano-ziemnymi. Pod koniec IX wieku wieś nabrała cech miejskich. Stała się stolicą plemienia Wolinian. Była również ważnym ośrodkiem kulturowym. Obszar objęty władaniem Wolinian sięgał po Kamień Pomorski na północy i po Puszczę Goleniowską na południu[3]. Obejmował powierzchnię około 1200 km². W szybkim tempie rozwijały się rzemiosła i handel. Największy rozwój Wolina przypada na IX-XII wiek. O bujnej historii tego miasta mówią kroniki niemieckie i sagi skandynawskie. Występuje w nich pod nazwą Jom i Jomsborg. Według Jomswikingasagi jarl Palnatoki zbudował w X wieku ufortyfikowane miasto dotykające otwartego morza. Ogromny, mogący pomieścić 300 statków port zamknięty był żelazną bramą, nad którą w kamiennej wieży czuwały straże. Drużyna Wikingów stąd miała organizować śmiałe wyprawy. O Jomsborgu wspominają także Żywoty Olafa Tryggvasona, spisane dopiero w XIII wieku.

Wolin w literaturze
  • Jest tam niewiarygodna obfitość ryb tak z morza, jak z rzek, jezior i stawów, za denara zaś otrzymujesz wóz świeżych śledzi.
    • Autor: Helmold, Kronika Słowian
  • Julin zwykł był na początku każdego lata obchodzić święto jakiegoś bożka przy tłumnym udziale ludzi i pląsach.
    • Autor: Ebo
  • Lud doświadczony w walkach na lądzie i morzu, przyzwyczajony żyć z rabunku i łupieży w przyrodzonej jakiejś dzikości zawsze nieposkromiony.
    • Autor: Helmold, Kronika Słowian
  • Miasto Wolin… port, w którym spotykają się różne okręty
    • Autor: Ibrahim ibn Jakub
  • Można było w tym czasie zobaczyć, jak w całym mieście urządzano przedstawienia sceniczne, wszystko zmieszane z gwarem i hałasem.
    • Autor: Mnich z Prüfening, Vita Prieflingensis
  • Oddają się ze szczególną gorliwością rolnictwu. Sieją w dwóch porach roku.: późnym latem i na wiosnę. Najwięcej sieja prosa.
    • Autor: Ibrahim ibn Jakub
  • Odra to najbogatsza rzeka Slavonii. Przy jej ujściu stoi poważne miasto Jumneta, ośrodek wielce odwiedzany przez barbarzyńców i greków mieszkających naokoło. Jest to istotnie największe z miast, jakie są w Europie. Mieszkają w nim Słowianie i inne narodowości, Grecy i barbarzyńcy. Miasto to, bogate wszystkimi towarami północy, posiada wszelkie możliwe przyjemności i rzadkości. Jest tam garnek Wulkana, który mieszkańcy greckim ogniem nazywają.
    • Autor: Adam z Bremy
  • [Polska] w granicach od pierwszego boku długości morzem. [Stąd] granicą Prus aż do miejsca, które się nazywa Ruś, a granicą Rusi ciągnąc aż do Krakowa i od tegoż Krakowa aż do rzeki Odry, prosto do miejsca, które nazywa się Ołomuniec, a od tegoż aż do ziemi milczan prosto do Odry i stąd wzdłuż Odry aż do miasta Schinesghe.
    • Źródło Dagome iudex
  • Posiadają oni [Wolinianie] potężne miasto nad oceanem mające dwanaście bram. Ma ono przystań do której używają przepołowionych pni. Wojują oni z Mieszkiem, a ich siła bojowa jest wielka. Nie mają króla i nie dają się prowadzić jednemu władcy, a sprawującymi władzę wśród nich są ich starsi…
    • Autor: Ibrahim ibn Jakub, 965 r.
  • Powiadają, że należało ono do najpotężniejszego z królów Słowian. Opisywane jest jako wielkie. Jego port na morzu otaczającym stanowi cel, w którym zbiegają się liczne okręty. Jest najpiękniejszy z portów owych stron.
    • Autor: Ibn Said
  • Taka zaś między nimi jest wiara i społeczna świadomość, że całkiem nie znajdziesz między nimi złodziei lub oszustów.
    • Źródło: Kronika Słowian
    • Autor: Helmold
  • Wolinianie mają 70 grodów.
    • Źródło: Geograf Bawarski
Spadek ludności o połowę
Dane historyczne
Data Ludność Zm., %
X/XI w. 9000
1540 350 –96,1%
1740 1621 363,1%
1794 2217 36,8%
1816 2524 13,8%
1857 4034 59,8%
1900 4679 16%
1925 4723 0,9%
1939 4807 1,8%
1946 2369 –50,7%
1955 1800 –24%
1970 3026 68,1%
1978 3453 14,1%
1988 4404 27,5%
1992 5034 14,3%
1995 5132 1,9%
2000 4950 –3,5%
2002 5180 4,6%
2004 5076 –2%
2007 4196 –17,3%
2012 4998 19,1%
Dane z 1540: Wrota Wolina
Dane z 1970, 78, 88, 92, 2002 i 2004 z PLAN ROZWOJU LOKALNEGO GMINY WOLIN: Demografia i zatrudnienie oraz [7]
Dane z 1995, 2000, 2007 BDR GUSu
Dane z roku 2012: GUS, Departament Badań DemograficznychLudność. Stan i struktura w przekroju terytorialnym. , s. 45, 2012. Warszawa: GUS. ISSN 17346118(pol. • ang.). [dostęp 2013-04-30].
opr. af na podst. Wikipedii
Duczko W., Obecność skandynawska na Pomorzu i słowiańska w Skandynawii we wczesnym średniowieczu, [w:] Salsa Cholbergiensis. Kołobrzeg w średniowieczu, Kołobrzeg 2000.
Filipowiak W., Jómsborg i Jómswikingowie w świetle ostatnich badań archeologicznych, [w:] Mare Integrans. Studia nad dziejami wybrzeży Morza Bałtyckiego. Materiały z I Sesji Naukowej Dziejów Ludów Morza Bałtyckiego, Toruń 2005.
Filipowiak W., Wolin - most na przeprawie?, [w:] Res et Fontes, red. T. Galiński i E. Wilgocki, Szczecin 2003.
Filipowiak W., Walki Mieszka I o opanowanie obszaru ujścia Odry, [w:] Żołnierz polski na Pomorzu Zachodnim X-XX wiek. Materiały z sesji naukowej, red. K. Kozłowski i A. Wojtaszak, Szczecin 2001.
Filipowiak W., Z badań nad obroną wybrzeży i portów ujścia Odry w IX-XIII wieku, [w:] Nie tylko archeologia. Księga poświęcona pamięci Eugeniusza „Gwidona” Wilgockiego, Szczecin 2006.
Labuda G., Wolinianie – plemię pomorskie czy wieleckie, [w:] Studia nad etnogenezą Słowian, red. G. Labuda i S. Tabaczyński, t. 2, Warszawa – Wrocław – Kraków 1988.
Morawiec J., Jeszcze raz o Styrbjörnie Olafssonie i jego związkach z Jomsborgiem, [w:] Przegląd Historyczny, t. 99, 2008.
Morawiec J., Wolin w średniowiecznej tradycji skandynawskiej, praca doktorska – maszynopis, Katowice 2007 - dostępny ebook w Śląskiej Bibliotece Cyfrowej.
Myśliński K., Polska wobec Słowian połabskich do końca wieku XII, Lublin 1993.
Piskorski J. M., Pomorze plemienne. Historia – Archeologia – Językoznawstwo, Poznań – Szczecin 2002.
Słupecki L. P., Jom, Jomsborg, Wolin, Wineta w piesniach skaldów, w islandzkich sagach i łacińskich kronikach, [w:] Mare Integrans. Studia nad dziejami wybrzeży Morza Bałtyckiego. Materiały z I Sesji Naukowej Dziejów Ludów Morza Bałtyckiego, Toruń 2005.
Sobolewski J. P., Niemcy, Polska a Pomorze Zachodnie w latach 971-972, [w:] Kwartalnik Historyczny, t. 95/1, 1988.
Sobolewski J. P., Wojna polańsko-wolińska. Epilog w Kwedlinburgu w 973 roku, [w:] Kwartalnik Historyczny, t. 96/3-4, 1989.
Stanisławski B., Obecność skandynawska w Wolinie a kwestia Jómsborga, [w:] Wędrowiec Zachodniopomorski, t. 15, 2005.
Stanisławski B., Sztuka wikińska z Wolina, [w:] Średniowiecze polskie i powszechne, red. I. Panic i J. Sperka, t. 4, Katowice 2007.
Śliwiński B., Pomorze w polityce i strukturze państwa wczesnopiastowskiego (X-XII w.), [w:] Kwartalnik Historyczny, t. 107/2, 2000.

(lista wg http://www.historycy.org/index.php?showtopic=70077&st=0 )

Komentarze

Popularne posty